Wyspa pełna kłów pazurów i magii!
Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: 1
PERSONALNE
imię i nazwisko: Sanna Hartwell
wiek: 8 lat (gdy poznaje Lorenzo)
rasa: wilkołak pełną gębą
dodatkowo: Astra i Grim przez długi czas myśleli, że ona będzie ich ostatnim dzieckiem i wołali na nią Cana, (celtyckie: "szczenię wilcze") i pomimo, że okazało się to błędne myślenie, to już tak zostało
WYGLĄD
Śliczna dziewczyna, ma oczy pełne żywych i psotnych Iskierek. Jasne włosy, niebieskie oczy, śniadania cera. Sanna niemal ciągle jest opalona, spędza zdecydowaną większość czasu na zewnątrz (włączając w to nawet spanie pod gołym niebem czy to w wolnej czy w ludzkiej postaci). Jest silna fizycznie jak na swój wiek i całkiem wysoka.
CHARAKTER
Zdecydowanie bardziej poszła w mamusie. Sanna stawia na swój upór i za wszelką cenę dąży do wyznaczonych sobie celów. Lubi mieć swoje tajemnice i sekrety, a jej najlepszym powiernikiem jest jej starszy brat. Jest zdecydowana i lubi wyzwania, pojedynki czy wyścigi są jak najbardziej w jej stylu. Jest pewną siebie młodą wilczycą,czasem nawet zbyt pewną. Sporo rzeczy potrafi zatajać, tajemnice są jednak lepsze niż "cała prawda" - przynajmniej zdaniem Sanny.
RODZINA
- Astra - mama, jest Alfą, raczej wychowuje twardą ręką i według wszelkich wilczych tradycji
- Wolfgrim - tata, człowiek do rany przyłóż, zdecydowanie gdyby nie on, to w tym domu byłaby prawdziwa walka o przetrwanie (przynajmniej tak uważa Sanna z bratem). Oczywiście oboje rodzice mimo swoich wad są bardzo zaangażowani w życie ich pociech i kochają wszystkie dzieciaki
- Paula - siostra, 11 lat; z Sanną ma słaby kontakt, to wilczyca niezwykle dojrzała, mimo swojego wielu, lubi dziewczęce zajęcie takie jak szycie czy hartowane, pewnie dlatego tak słabo idzie jej doładowanie się z rozbujnikam jakimi są Bert i Sanna
- Bertram - brat, 9 lat; on i Sanna to team doskonały, są naprawdę oddani sobie i swoim "sprawom" i zawsze kryją sobie tyłki,gdy starsza siostra chce na nich nakablować
- Libby - bobo, 4 lata; jeszcze niewiele można o niej powiedzieć, na pewno wszyscy ją kochają, to pzylepa, spędza sporo czasu z najstarszą siostrą i gdy tylko widzi rodziców od od razu chce się znaleźć w ich ramionach
KILKA SŁÓW WIĘCEJ
Dużo nie ma do powiedzenia. Wychowała się w naprawdę miłych warunkach. Mama jest Alfą odkąd Sanna tylko pamięta, tata składa mamę za każdym razem gdy ta sobie coś zrobi, no i składa też swoje kochane dzieciaki! Z rodzeństwem nie ma na bakier, choć niezbyt dogaduje się ze swoją starszą siostrą Paulą, zresztą, Bert też się z nią niezbyt dogaduje, więc młodsze dzieciaki trzymają się razem. Sanna jest trochę takim rozbójnikiem, sporo psoci i nie raz dostała już szmatą po głowie od starszych. Jest ryzyko, jest zabawa!
Jej najlepszym przyjacielem jest tak naprawdę brat, ale ma jeszcze dwóch przyjaciół i jedną przyjaciółkę – samotna nie jest. Zawsze ma do kogo się zwrócić o pomoc, czy do znajomych, czy do rodziny, choć ona prędzej sobie rękę da uciąć niż przyznać się do tego, ze sobie z czymś nie radzi, straszmy z niej osioł. Ale taki już jej urok.
CIEKAWOSTKI
- buduję z bratem od dłuższego czasu bazę w lesie, na granicy ich terytorium, uważają to za swoją wielką tajemnicę, choć tak naprawdę rodzice wiedzą o niej, ale nic nie mówią dzieciakom, żeby te miały zabawę
- wilczki w watasze dzielą się raczej na te, które bardzo lubią silną osobowość Sanny i a te, które nie mogą jej znieść, Sannie nie robi to różnicy, cieszy się z przyjaciół których ma, a reszta, no cóż, to przecież oni tracą, a nie ona!
Offline
MINI KARTA
Młody: nathan o'toole
Starszy: alexander ludwig
Podstawy:
Bertram Hartwell, większość mówi na niego po prostu Bert; jest rok starszy od Sanny; wilkołak
Wygląd:
Blondyn o bystrych szaroniebieskich oczach, jako dzieciak często miał umorusane policzki w jakimś pyle albo błocie. Ma sporo małych blizn po różnych obtarciach, bo jakby to sam Bert powiedział "jest odważny, więc ryzykuje"
Charatker:
To pracowity chłopak, jest zdecydowanie bardziej skupiony na nauce niż jego siostra, z którą spędza tak wiele czasu, lubi matematykę - jest całkiem ścisłym umysłem, ale to przede wszystkim mały psotnik, lubi żarty i dobrą zabawę, doskonale zna się na sztuce improwizacji – czyli krótko mówiąc, całkiem nieźle kłamie, nie ma zdolności przywódczych i nie przeszkadza mu to, dobrze się czuje wykonując czyjeś polecenia (dlatego tak dobrze mu z Sanną), jak każdy wilk lubi być w grupie, nawet gdy się uczy nie zamyka się w domu, czy nie ucieka w las; ogólnie mówiąc – to całkiem fajny chłopak
Pozostałe informacje:
-
-
-
Offline
Strony: 1