Atlantis

Wyspa pełna kłów pazurów i magii!

Nie jesteś zalogowany na forum.

#21 2021-07-14 23:21:48

Sanna Hartwell
Mistrz uparciuchów
Dołączył: 2021-06-09
Liczba postów: 466
Wzrost: 172 cm
Wiek: 18 lat / i więcej xd
Rasa: Wilkołak
Kolor oczu: niebieskie
AndroidOpera 64.1.3282.59829

Odp: Trudna prawda - wilczyca i wampir

- A może położyć się na brzegu? W sensie... Nie chcę spać - zapewniłam, marszcząc lekko brwi i przyglądając się wampirowi.
Nie miałam pojęcia czy on tego nie czuł, czy tylko udawał starając się zachować powagę. Nosz kurde...! Ja miałam zdecydowanie dużą chcice. Ta chcica urosła przez ostatni czas naprawdę mocno i teraz powoli, całkiem nieśmiało,choć coraz śmielej, starała się znaleźć ujście w odpowiednim "źródle" którym w tym wypadku był Lorenzo.


28bb9e5713301.png

Offline

#22 2021-07-14 23:29:44

Lorenzo Harland
dziki dziedzic
Dołączył: 2021-06-25
Liczba postów: 476
Wzrost: 180 cm
Wiek: 20 lat / x lat
Rasa: Wampir
Kolor oczu: Brązowe
WindowsOpera 77.0.4054.203

Odp: Trudna prawda - wilczyca i wampir

Teraz czułem to wyraźnie, nie chciała ani spać, ani rozmawiać, ani odpoczywać tym bardziej. Zamruczałem wsuwając się z powrotem głębiej do wody. Potem odetchnąłem sekundkę i pokiwałem głową na jej propozycję i uniosłem wzrok na wampirzyce z miękkim uśmiechem, trochę powściągliwym.
- Chodź tutaj do mnie, dobrze? - zaproponowałem, rozkładając ręce na zachętę, w miejscu gdzie woda sięgała mi do ramion, a Sannie pewnie do szyi. - Na moment, potem jeśli nadal będziesz chciała pójdziemy na brzeg, ale nie pożałujesz gdy podejdziesz - zapewniłem i kiedy wilczyca w końcu podpłynęła, złapałem ją za pośladki, by unieść do swojej wysokości i przycisnąć jej piersi do swojego torsu. Nim coś powiedziałem pocałowałem ją długo, Sanna nie miała nic przeciwko, a dopiero potem, zasysając jej wargę uśmiechnąłem się jeszcze szerzej.
- Woda doskonale stymuluje, zapewniam cię, że jeśli chwilkę tu się razem pomoczymy, to spodoba ci się jeszcze, jeszcze bardziej...


8ad33431435df.png

Offline

#23 2021-07-14 23:37:15

Sanna Hartwell
Mistrz uparciuchów
Dołączył: 2021-06-09
Liczba postów: 466
Wzrost: 172 cm
Wiek: 18 lat / i więcej xd
Rasa: Wilkołak
Kolor oczu: niebieskie
AndroidOpera 64.1.3282.59829

Odp: Trudna prawda - wilczyca i wampir

Zaczęłam oddychać trochę ciężej ekscytujące się strasznie. W głowie też odetchnęłam z ulgą, że wszystko jest okej. Ja chciałam, on chciał. Wszystko miło. Objęłam Lorenzo mocno, on również to robił. Z bliskością na pewno nie będzie problemu, oboje bardzo jej potrzebowaliśmy.
- No dobra... - szepnęłam. - To się jeszcze chwilę... Popluskamy - mruknelam,zagryzajac uśmiechnięta wargę.


28bb9e5713301.png

Offline

#24 2021-07-14 23:42:07

Lorenzo Harland
dziki dziedzic
Dołączył: 2021-06-25
Liczba postów: 476
Wzrost: 180 cm
Wiek: 20 lat / x lat
Rasa: Wampir
Kolor oczu: Brązowe
WindowsOpera 77.0.4054.203

Odp: Trudna prawda - wilczyca i wampir

Uśmiechnąłem się czule i pokiwałem głową, znów sięgając do jej ust, tym razem na dłużej i chętniej. Sanna na trzeźwo całowała na pewno znacznie lepiej, albo po prostu cała okoliczność tak na nas wpływała, bo sam nie pozostawałem też obojętny. Nie potrzebowałem atmosfery balu by być podniecony - tak naprawdę byłem prawdopodobnie zawsze podniecony w towarzystwie Sanny, taka była prawda. Dlatego kiedy ugniatałem jaj pośladki, wodziłem dłońmi po plecach i karku... Cóż, wszystko robiłem tak by ją pobudzić, by pobudzić nas oboje... Cóż, na mnie działało, przyciskanie się Sanny, jej pocałunki, oraz zgodne reakcje na głębsze całusy, na badanie naszych podniebień językami...


8ad33431435df.png

Offline

#25 2021-07-15 11:35:16

Sanna Hartwell
Mistrz uparciuchów
Dołączył: 2021-06-09
Liczba postów: 466
Wzrost: 172 cm
Wiek: 18 lat / i więcej xd
Rasa: Wilkołak
Kolor oczu: niebieskie
AndroidOpera 64.1.3282.59829

Odp: Trudna prawda - wilczyca i wampir

Głębokie pocałunki i wodzenie dłońmi po jego ciele pozwalały mi siezatracic w tej chwili na dobre. Wyłączyłam kompletnie myślenie, co po minionej drodze do tego miejsca, spędzonej sam na sam ze samą sobą było niezwykle odprężające iwrecz koniecznie. Nie byłabym w stanie "iść" dlaejna spokojnie, gdy wszystkie myśli miałam w strzępkach. Teraz moja głowa miała dobry moment, by odpocząć ode mnie. Za to ciało miało ochotę zmęczyć się bardzo mocno...


28bb9e5713301.png

Offline

#26 2021-07-15 12:23:12

Lorenzo Harland
dziki dziedzic
Dołączył: 2021-06-25
Liczba postów: 476
Wzrost: 180 cm
Wiek: 20 lat / x lat
Rasa: Wampir
Kolor oczu: Brązowe
AndroidOpera 64.1.3282.59829

Odp: Trudna prawda - wilczyca i wampir

Dłonie wciąż miałem zaciśniete na jej pośladkach, ale pozycja na środku wody nieco ograniczała mi możliwości, dlatego ruszyłem do półki skalnej w wodzie i tam oparłem Sanne, samemu stojąc pochylony w wodzie. Pocałunki się nie zmieniły, cały czas trzymaliśmy się mocno, jednak teraz mogłem bez problemu rozsunąć nogi Sanny, najpierw wsuwając tam dłoń. Zamruczała w moje usta, rozszerzając nogi jeszcze trochę bardziej, a na mnie zadziałało to jak płachta na byka. Wszystkie instynkty mogły mi mówić teraz tylko jak bardzo chce się pieprzyć - ale nie! Z Sanną to nie było zwykle pieprznie, z Sanną to był prawdziwy seks, kochaliśmy się...! To chyba było w tym najlepsze, że instynkt i moje emocje były zgodne, że wszystko było takie dobre w mojej głowie!
- Mów moje imię - szepnąłem w jej usta, gdy powoli wchodziłem, gdy ja trzymałem mocno. - Jęcz jeśli chcesz, krzycz, po prostu chcę słyszeć... - zamruczałem mówiąc już na ucho, które całowałem co i raz mokro. - Uwielbiam cię Sanna... Uwielbiam...


8ad33431435df.png

Offline

#27 2021-07-15 21:26:55

Sanna Hartwell
Mistrz uparciuchów
Dołączył: 2021-06-09
Liczba postów: 466
Wzrost: 172 cm
Wiek: 18 lat / i więcej xd
Rasa: Wilkołak
Kolor oczu: niebieskie
AndroidOpera 64.1.3282.59829

Odp: Trudna prawda - wilczyca i wampir

Westchnęłam głośno, gdy zaczął we mnie wchodzić. Tym razem mniej bolało i zdecydowanie łatwiej było mi się skupić na tym co do mnie mówi. Choć trochę nie ogarniam z początku, jednak szybko stwierdziłam że nie ma co ogarniać. Zrobiłam po prostu to o co mnie poprosił, tym bardziej, że jego prośba nie była wymagająca. Miałam po prostu wypowiadać jego imię, lubiłam je. Mogłam to robić bez końca.
Z początku cicho pojękując, zamknęłam oczy, mamroczac jego imię, ale w miarę z przyspieszającymi ruchami Lorenzo sama zaczęłam być głośniejsza. Mój wampir był bardzo nakręcony, skubał wargami skórę mojej szyi, mocno ją zasysając i zapewne pozostawiając po sobie ślady. Chyba bardzo mocno się nakręcił.
Złapałam mocniej jego ramię, zaciskając na nim palce, chcąc zwrócić na siebie uwagę.
- Lorenzo... - jęknęłam. - Zwolnij trochę - poprosiłam, odchylając nieco głowę w tył.


28bb9e5713301.png

Offline

#28 2021-07-15 21:39:53

Lorenzo Harland
dziki dziedzic
Dołączył: 2021-06-25
Liczba postów: 476
Wzrost: 180 cm
Wiek: 20 lat / x lat
Rasa: Wampir
Kolor oczu: Brązowe
WindowsOpera 77.0.4054.203

Odp: Trudna prawda - wilczyca i wampir

Gdy tylko wilczyca poprosiła, ja natychmiast to wykonałem, jakby samego siebie upominając w tym co wyrabiałem. Zwolniłem, nadal trzymałem usta blisko Sanny, ale tym razem zamiast szeptać jej imienia odetchnąłem cicho i wyszeptałem "przepraszam". Zaraz jednak odnalazłem się w nieco wolniejszym rytmie. Dojście nie zajęło dużo czasu, ostatecznie jednak wolałem większe tępo, ale i tak orgazm z Sanną był bardziej satysfakcjonujący niż cokolwiek innego co było mi znane.
Odetchnąłem głęboko, oplatając ramionami wilczycę, przytuliłem ją czule, a następnie cofnąłem się kawałek, by chłodna woda obmyła moje rozgrzane ciało. Oddychałem głęboko, zerkając niepewnie na wilczycę.


8ad33431435df.png

Offline

#29 2021-07-15 21:45:34

Sanna Hartwell
Mistrz uparciuchów
Dołączył: 2021-06-09
Liczba postów: 466
Wzrost: 172 cm
Wiek: 18 lat / i więcej xd
Rasa: Wilkołak
Kolor oczu: niebieskie
AndroidOpera 64.1.3282.59829

Odp: Trudna prawda - wilczyca i wampir

Uśmiechnęłam się do niego i nie pozwoliłam mu się odsunąć, zaraz znów oplotłam nogami jego biodra, przyciągając go blisko do siebie.
- Zaraz zaraz... Nie zostawiaj mnie - nakazałam mu z lekka rozbawiona, łapiąc jeszcze jeden głęboki oddech. Moje serce biło już spokojniej choć nieco szybciej niż powinno, a wszystko we mnie wciąż pulsowało. - Może zaraz cię wypuszczę... - dodałam, gładząc jedną dłonią jego tors, a druga bark i kark. - Wampiry lubią uciekać, co nie? - zapytałam z lekkim uśmiechem, zagryzajac wargę. - Ode mnie nie musisz...


28bb9e5713301.png

Offline

#30 2021-07-15 21:51:03

Lorenzo Harland
dziki dziedzic
Dołączył: 2021-06-25
Liczba postów: 476
Wzrost: 180 cm
Wiek: 20 lat / x lat
Rasa: Wampir
Kolor oczu: Brązowe
WindowsOpera 77.0.4054.203

Odp: Trudna prawda - wilczyca i wampir

Uśmiechnąłem się krzywo.
- Wampiry nie zastygają, wampiry zawsze idą dalej i wampiry... nie ufają... - skrzywiłem się lekko. - Tak, wampiry czasem uciekają... - podsumowałem po zastanowieniu, ale jakby na potwierdzenie, że ja taki nie jestem, objąłem Sannę, słuchając jak jej serce bije niczym dzwon w klatce piersiowej, nadal przeżywając wszystko co się wydarzyło. Zacisnąłem lekko wargi, trącając jakby na przeprosiny ze zbitą miną, jej nos swoim nosem.
- Wybacz, że się zagalopowałem... Czasami daję się porwać ciut za bardzo... - przyznałem szczerze. - Muszę pamiętać, że to dla ciebie nowość.


8ad33431435df.png

Offline

#31 2021-07-15 22:03:01

Sanna Hartwell
Mistrz uparciuchów
Dołączył: 2021-06-09
Liczba postów: 466
Wzrost: 172 cm
Wiek: 18 lat / i więcej xd
Rasa: Wilkołak
Kolor oczu: niebieskie
AndroidOpera 64.1.3282.59829

Odp: Trudna prawda - wilczyca i wampir

- Nie musisz przepraszać - zapewniłam go, przekładając dłoń z jego torsu na jego policzek. Pogladzilam po nim kciukiem. - Naprawdę nie musisz - potwierdziłam, uśmiechając się rozbawiona, gdy zobaczyłam jego zbite spojrzenie. Musnęłam wargami jego usta. - Często wilki... Nie wytrzymują z tym czekając na serce - zaczęłam, przechylając głowę w bok. Miałam wrażenie, że Lorenzo mimo tego, że jeszcze nie wiedział skąd nagle te słowa to i tak nadstawił uszu. - Jesteśmy rasą która ceni sobie dobry seks, choć nieco to ukrywamy za stałym związkiem - ciągnęłam dalej, przyglądając się ukochanemu. Choć jeszcze nigdy wprost mu nie powed,islam,że go kocham, tylko że jest moim sercem. A może AŻ MOIM SERCEM? - Ale ja miałam ciebie obok i nie umiałam się dać ponieść ciekawości, bo nic nie było ciekawsze od ciebie... Teraz Cię odkrywam, i to najlepsza rzecz na świecie, więc mnie za to nie przepraszaj. Chce cię odkrywać i nie chce, żebyś uciekał, jakbyś był intruzem i coś mi zabrał. Nie wkradasz się nigdzie, wpuszczam Cię... Skorzystaj z tego w pełni - mruknelam, zastanawiając się już teraz, od razu, jak bardzo głupio to wszystko brzmiało i skąd niby wzięłam ten wianuszek ładnych słówek? Myślałam że jak już on będzie wiedział i ja będę wiedzieć to przestanę zachowywać się jak szaleniec, ale najwidoczniej dopiero się rozkręcałam.


28bb9e5713301.png

Offline

#32 2021-07-15 22:09:55

Lorenzo Harland
dziki dziedzic
Dołączył: 2021-06-25
Liczba postów: 476
Wzrost: 180 cm
Wiek: 20 lat / x lat
Rasa: Wampir
Kolor oczu: Brązowe
WindowsOpera 77.0.4054.203

Odp: Trudna prawda - wilczyca i wampir

Pokiwałem głową z namysłem. Działałem na nią aż tak mocno? Nie zmieniała się, bo wilkołaka bolało to bardziej, każde nasze pożegnanie łamało jej serce... A teraz mówiła mi takie rzeczy i ja po prostu sam nie wiem.
- Wampiry lubią seks, ale boją się odpowiedzialności, dlatego tak nie przepadają się z wilkołakami. Bo my seks chcemy zawsze i od byle kogo, a wilki chcą zawsze, ale nie od byle kogo - przyznałem po chwilce. - Nawet kiedy plułem w myślach na twoje przyszłe serce, bo wolałbym byś nigdy go nie miała, to sam nigdy... nie stawiałem się na tej pozycji, ponieważ od myśli o poczuciu obowiązku skręcało mnie w brzuchu... Chciałem cię mieć, ale bałem się obowiązków i tego całego... bycia sercem - mruknąłem cicho, wyznając jej to. - Ale teraz czuję... że chcę podołać temu, że podołam, że dla ciebie dam radę być... być dobrym sercem. Nawet będąc ciągle napalonym, młodym wampirkiem - mruknałem, z krzywym uśmiechem.


8ad33431435df.png

Offline

#33 2021-07-15 22:17:29

Sanna Hartwell
Mistrz uparciuchów
Dołączył: 2021-06-09
Liczba postów: 466
Wzrost: 172 cm
Wiek: 18 lat / i więcej xd
Rasa: Wilkołak
Kolor oczu: niebieskie
AndroidOpera 64.1.3282.59829

Odp: Trudna prawda - wilczyca i wampir

- Dobrze, że ja jestem napalonym młodym wilkiem - odparłam, starając się zaśmiać w miarę możliwości naturalnie ale głos z tyłu głowy mi nie pozwalał na pełną swobodę. Proszę, błagam, nie znudź się mną, tak bardzo się tego boję Lorenzo. - Niedługo zacznę ci dorównywać - dodałam,śmiejąc się łagodnie i nie przestając gładzić go po twarzy. - Już ci mówiłam, że cały czas jesteś moim przyjacielem, bycie sercem wiele się nie różni. Po prostu zamiast na początku rzucić się na siebie, jak to przeważnie bywa, my się porządnie poznaliśmy... Kolejność się trochę zmieniła. Ale to nic, jesteś cudowny - zapewniłam go.


28bb9e5713301.png

Offline

#34 2021-07-15 22:25:38

Lorenzo Harland
dziki dziedzic
Dołączył: 2021-06-25
Liczba postów: 476
Wzrost: 180 cm
Wiek: 20 lat / x lat
Rasa: Wampir
Kolor oczu: Brązowe
WindowsOpera 77.0.4054.203

Odp: Trudna prawda - wilczyca i wampir

- Skoro jestem taki cudowny, to dlaczego nie powiedziałaś mi... mi wcześniej - wyszeptałem, spuszczając wzrok, lecz nie wypuszczając jej z ramion. Chciałem mieć ją blisko, chciałem jej już nie wypuszczać, chciałem by mnie dalej przytulała, ale by patrzyła mi w oczy gdy będzie mówić dlaczego musieliśmy się męczyć i dręczyć, jedno bardziej od drugiego i tak cały czas...
- Po prostu... wiem, że miałaś powód - dodałem zaraz, zaciskając wargi, na powrtó spoglądając w jej oczy. - Wiem, że... że nie zrobiłabyś tego bez powodu, ale... ale po prostu muszę wiedzieć, ja... ja na balu czułem się taki zagubiony, ale nie pytałem, ale teraz... chcę wiedzieć, po prostu wiedzieć...


8ad33431435df.png

Offline

#35 2021-07-15 22:31:34

Sanna Hartwell
Mistrz uparciuchów
Dołączył: 2021-06-09
Liczba postów: 466
Wzrost: 172 cm
Wiek: 18 lat / i więcej xd
Rasa: Wilkołak
Kolor oczu: niebieskie
AndroidOpera 64.1.3282.59829

Odp: Trudna prawda - wilczyca i wampir

Popatrzyłam na niego i westchnęłam cicho. No dobra, teraz. To jest ten moment, właśnie ten idealny moment, na który tyle czekałam. Nie skręca mnie chcica, nikt nas nie obserwuje. Jesteśmy we dwoje i po prostu szczerze ze sobą rozmawiamy.
Mój idealny moment. Odwagi.
- Bałam się - szepnęłam, i teraz można było wyczuć nutę strachu w moim głosie. - Zrozumiałam to, że jesteś moim sercem zdecydowanie za wcześnie. Nie powinnam... nie powinnam była tego odkryć tak wcześnie. - Westchnęłam i odwróciłam wzrok. - Byłam dzieciakiem, dosłownie... Gdy to do mnie w pełni doszło miałam ze trzynaście lat. To naprawdę mało Lorenzo... Moi rodzice mieli po dwadzieścia parę. A moje starsze rodzeństwo? Nadal żadne z nich nie wie kto jest ich sercem... A ja wiedziałam to już od tak dawna...


28bb9e5713301.png

Offline

#36 2021-07-15 22:37:01

Lorenzo Harland
dziki dziedzic
Dołączył: 2021-06-25
Liczba postów: 476
Wzrost: 180 cm
Wiek: 20 lat / x lat
Rasa: Wampir
Kolor oczu: Brązowe
WindowsOpera 77.0.4054.203

Odp: Trudna prawda - wilczyca i wampir

Zacisnąłem wargi, próbując to pojąć.
- Znaliśmy się od zawsze, więc... chyba to dlatego - mruknąłem z wahaniem, a potem z nutką żalu w oczach próbowałem skrzyżować nasze spojrzenia na dłużej. - Ale... cierpiałaś. Tyle lat, bez przerwy cierpiałaś, prawda? Mówiłaś, że to boli, że wszystko boli, że wszystko jest takie ciężkie bez serca i ty to przeżywałaś tak bez słowa? Nie... nie mogłaś mi powiedzieć kiedy już podrośliśmy? - zapytałem z bólem i być może odrobiną zatroskania.


8ad33431435df.png

Offline

#37 2021-07-15 22:45:17

Sanna Hartwell
Mistrz uparciuchów
Dołączył: 2021-06-09
Liczba postów: 466
Wzrost: 172 cm
Wiek: 18 lat / i więcej xd
Rasa: Wilkołak
Kolor oczu: niebieskie
AndroidOpera 64.1.3282.59829

Odp: Trudna prawda - wilczyca i wampir

Wzruszyłam ramionami jakby to było nic. Jakby to milczenie było nieważne. Jakby nie przysporzyło nikomu bólu. Czy byłam żałosna? Czy Lorenzo to widział...?
- Chciałam, ale... - Zaciskenalm wargi, gdy głos mi zadrżał. Wciąż unikałam jego spojrzenia, nie chciałam widzieć w jego oczach rozgoryczenia. - Nie umiałam... Z każdym rokiem nabierałam przekonania, że chcesz mieć tylko przyjaciółkę. Wciąż mówiłeś, że wampiry dorastają wolniej. I... Strasznie się bałam, że nie zrozumiesz. Że uznasz mnie za zagrożenie, że nie będę mogła się z tobą widywać. - Przelknelam gule w gardle. Przecież nie miałam zamiaru płakać! Ja... ja... ja nie płacze... Pociągnęła nosem, wciąż ze wzrokiem wbitym w wodę. - Zaczęłam się wstydzić tego co czuje. Ten wstyd bronił mnie trochę przed bólem, ale nie zupełnie... To pogmatwane - stwierdziłam, krzywiąc się.


28bb9e5713301.png

Offline

#38 2021-07-15 22:51:17

Lorenzo Harland
dziki dziedzic
Dołączył: 2021-06-25
Liczba postów: 476
Wzrost: 180 cm
Wiek: 20 lat / x lat
Rasa: Wampir
Kolor oczu: Brązowe
WindowsOpera 77.0.4054.203

Odp: Trudna prawda - wilczyca i wampir

Jęknąłem, kręcąc głową i obejmując ją mocniej, przytulając ją do siebie, teraz zły sam na siebie - że ciągnęło się to od tak dawna, a ja tego nie widziałem, nie rozumiałem... to było tak dziwne, tak niezrozumiałe i... jęknąłem jeszcze raz, kręcąc głową.
- Jesteś głupia - warknąłem, tuląc wilczycę do siebie. - Nie widziałem tego, bo... bo nie sądziłem, że to mogę być ja! Nie rozumiałem i nie widziałem, bo jestem prostym wampirem - westchnąłem cicho, zaciskając palce na jej skórze. - A kiedy zacząłem chodzić na bale to moje myśli zupełnie ogarnęło co innego... Dopiero wtedy dałem sobie sprawę, że... że wampirzyce są przy tobie nic nie warte, nudne, głupie... Od tego czasu ja... ja zastanawiałem się, ale nic nie robiłem, bo sądziłem, że mi nie wolno...!


8ad33431435df.png

Offline

#39 2021-07-15 23:00:04

Sanna Hartwell
Mistrz uparciuchów
Dołączył: 2021-06-09
Liczba postów: 466
Wzrost: 172 cm
Wiek: 18 lat / i więcej xd
Rasa: Wilkołak
Kolor oczu: niebieskie
AndroidOpera 64.1.3282.59829

Odp: Trudna prawda - wilczyca i wampir

Oparłam policzek o jego ramię, wtykając nos w zagięcie jego szyi. Przymknęłam powieki, czując się tak, jakby całe powietrze kompletnie ze mnie uszło. A może naprawdę tak się stało?
- Wiem, że jestem głupia... Przeze mnie to wszystko... Psułam coś, co jeszcze się nawet nie zaczęło, tylko dlatego że w głowie wyobraziłam sobie katastrofę... A-ale... - znów zaczął mi drzeć głos. - Nie gniewaj się na mnie... Proszę... Możesz na mnie teraz nakrzyczeć ale nie złość się dłużej... J-ja chciałam dóbrze, naprawdę chciałam dobrze. Chciałam cię obronić przed bólem, przed podejmowaniem jakichkolwiek ważnych decyzji zanim zanim nie byłbyś na nie gotowy. Myślałam, że dam radę ci powiedzieć, gdy zaczniesz chodzić na bale... Ale znów wydawałeś się być szczęśliwy... Miałam ci to psuć? Zabierać ci to na co tak długo czekałeś... Uznałam to za samolubne. A i tak spędzaliśmy ze sobą czas. Ja cię miałam regularnie, na tyle, by nie chorować, a ty cieszyłeś się swoim wampirzym życiem. Nie brzmi logicznie? - dopytywałam, wciąż wtulona w niego.


28bb9e5713301.png

Offline

#40 2021-07-15 23:05:01

Lorenzo Harland
dziki dziedzic
Dołączył: 2021-06-25
Liczba postów: 476
Wzrost: 180 cm
Wiek: 20 lat / x lat
Rasa: Wampir
Kolor oczu: Brązowe
WindowsOpera 77.0.4054.203

Odp: Trudna prawda - wilczyca i wampir

Westchnąłem cicho, z jednej strony wiedząc że dobrze zrobiła, nie mówiąc mi od razu, a z drugiej... coś wciąż burzyło mi krew.
- Jestem zły, że tak wyszło, ale nie zły na ciebie... a nawet nie na tą sytuację... ja... - jęknąłem cicho, rozluźniając uścisk, ale dalej trzymając Sanne blisko siebie, po prostu teraz delikatniej. - Nie wiem na co jestem zły. Bo masz rację, gdybyś mi powiedziała wcześniej... cóż, potrzebowałem tych bali. Po prostu, musiałem na nie chodzić, bawić się, mój instynkt był... pobudzony jeszcze bardziej niż teraz - mruknąłem cicho. - Ale ciebie to bolało... już wiem, jestem zły za to, że nie zauważyłem, że nie wiedziałem jak pomóc... że nie zareagowałem należycie - uznałem w końcu.


8ad33431435df.png

Offline

Użytkowników czytających ten temat: 0, gości: 1
[Bot] ClaudeBot

Stopka

Forum oparte na FluxBB

Darmowe Forum