Atlantis

Wyspa pełna kłów pazurów i magii!

Nie jesteś zalogowany na forum.

#121 2020-09-20 17:31:15

Vincent Pearce
Wrażliwy jubiler
Dołączył: 2020-08-26
Liczba postów: 803
Wzrost: 180 cm
Wiek: 26 lat
Kolor oczu: Śliczne brązowe
Urodziny: 14 września
AndroidChrome 85.0.4183.101

Odp: Przez błyskotki do serca – Aiden i Vincent

Pokiwałem głową z uśmiechem, ale w duchu cieszyłem się że nie dopytał o wczorajszy wieczór. Chyba by nie był... Zachwycony gdybym mu wyjaśniał dlaczego tak mu się przyglądałem, że wyglądał wczoraj naprawdę świetnie i tak bardzo spodobał mi się jego śmiech. Jego umysł, jego ruchy ramion gdy chichocze... No i dlaczego Janet tak dużo już o nim wiedziała.
- Na pewno z chęcią zatańczy z tobą, spodobałeś się jej. Co prawda trochę stresuje mnie jej gadatliwość i brak ogłady, ale chyba po latach powinienem przywyknvac - parsknąłem. - Na głównym pokładzie na  pewno będzie spokojniejsza - dodałem, kiwając głową.


c14dbebea7081.jpg

Offline

#122 2020-09-20 18:13:37

Aiden Morton
"jego ciało to świątynia"
Dołączył: 2020-09-16
Liczba postów: 805
Wzrost: 187 cm
Wiek: 25 lat
Rasa: Człowiek
Kolor oczu: Piwne
Urodziny: 8 grudnia
AndroidOpera 49.2.2361.134358

Odp: Przez błyskotki do serca – Aiden i Vincent

- Obawiasz się jej gadatliwości? - zapytałem zaskoczony. - Hmm... Szczerze powiedziawszy to dawno nie spotkałem kogoś tak gadatliwego, a za razem słuchającego - oświadczyłem. - Janet niemalże pochłania wszystkie nowe informacje ze skupieniem - zauważyłem, uśmiechając się z rozbawieniem i spoglądając co jakiś czas z na mężczyznę. - Być może to tylko moje pierwsze odczucia, w końcu to ty ja znasz niemal od zawsze...


a0338a77d5c7b.png

Offline

#123 2020-09-20 18:24:13

Vincent Pearce
Wrażliwy jubiler
Dołączył: 2020-08-26
Liczba postów: 803
Wzrost: 180 cm
Wiek: 26 lat
Kolor oczu: Śliczne brązowe
Urodziny: 14 września
WindowsChrome 85.0.4183.102

Odp: Przez błyskotki do serca – Aiden i Vincent

- Nie, masz rację, to najlepiej słuchająca, pełna wyrozumiałości i pocieszenia kobieta.. - uśmiechnąłem się lekko. - Miałem... można rzec problemy w młodości. Częsty brak zrozumienia, sam siebie nie potrafiłem zrozumieć. Ona wszystkiego wysłuchiwała, każdej, nawet największej głupoty. Potem przyszły pierwsze miłości, albo miłości do których się zmuszałem... Hah, w każdej z nich mnie wspierała... - uśmiechnąłem się krzywo. - Oraz zbierała po każdym zakończeniu - dodałem kiwając głową. - I może i nie jest paplą i nielojalną osobą, ale jej długi język zapomina się czasem i mówiąc o kimś potrafi powiedzieć odrobinę za dużo. A niektóre sekrety - odchrząknąłem i wzruszyłem ramionami. - Lepiej gdy pozostają sekretami - zapewniłem z namysłem, zaraz jednak próbując odgonić myśli o tym że Aiden mógłby się czegoś dowiedzieć od Janet bez mojej wiedzy. Na przykład tego "Jak powalająco przystojny jest", albo "jak seksowny ma tyłek" kończąc już na tym "że ciekawszego faceta już dawno nie spotkałem". Ufałem ją, ale to była kwestia jednego niefortunnego słowa... A całość mogła się dla mnie skończyć źle.
- Jednak jeśli sam chciałbyś się wygadać, to nie znajdziesz lepszej osoby do tego. Wiem, że to czasem potrzebne, rozmowa, by przyszło zrozumienie. Jest zaprzeczenie, wyparcie... zrozumienie i akceptacja to są dopiero te które dają prawdziwą ulgę... - westchnąłem, sam wiedząc doskonale co mówię.


c14dbebea7081.jpg

Offline

#124 2020-09-20 21:28:10

Aiden Morton
"jego ciało to świątynia"
Dołączył: 2020-09-16
Liczba postów: 805
Wzrost: 187 cm
Wiek: 25 lat
Rasa: Człowiek
Kolor oczu: Piwne
Urodziny: 8 grudnia
AndroidOpera 49.2.2361.134358

Odp: Przez błyskotki do serca – Aiden i Vincent

Pokiwałem głową z wolna, spoglądając z zaciekawieniem na Vincenta, przez dłuższą chwilę mu się przyglądałem, zanim odkrył że to robię. Uśmiechnąłem się przyjaźnie gdy mnie na tym "przyłapał" i nie odwróciłem wzroku.
- Hm, dobrze wiedzieć, aczkolwiek... Chyba nie potrzebuje na chwilę obecną niczego specjalnego wyrzucać z siebie... - Zawahałem się. - Jeśli miałeś na myśli sprawę pierścionka, to została ona wyjaśniona i przegadana - wyjaśniłem, mając wrażenie że właśnie to mu chodziło po głowie. Odetchnąłem, i znów spojrzałem w stronę morza. Uśmiechnąłem się szeroko. - Za to ty obawiasz się, że Janet power mi coś o tobie, czego nie chcesz mi mówić. Tajemnice są w porządku... Pod warunkiem że nie krzywdzą innych - szepnąłem nieco zamyślony.


a0338a77d5c7b.png

Offline

#125 2020-09-20 21:39:55

Vincent Pearce
Wrażliwy jubiler
Dołączył: 2020-08-26
Liczba postów: 803
Wzrost: 180 cm
Wiek: 26 lat
Kolor oczu: Śliczne brązowe
Urodziny: 14 września
AndroidChrome 85.0.4183.101

Odp: Przez błyskotki do serca – Aiden i Vincent

- Ta, to dość ważny warunek - pokiwałem głową i roześmiałem się szczerze. - Ale bez obaw, nie jestem tajnym agentem, ani nie mam na pieńku z prawem. Jestem grzecznym chłopcem, gdy wymaga tego sytuacja... - wzruszyłem ramionami. Cholera, to nie byla prawda do samego końca, raz stróże prawa rozgonili sekretne miejsce schadzek takich jak ja. Ale nikt mnie wtedy nie złapał, zdążyłem uciec. Poza tym moja matka postawiłaby się policji gdyby tylko ktoś spróbował mnie tknąć, a wtedy to strach się bać.
- ... Oraz żadnych niebezpiecznych długów... Nie, moje tajemnice nie są groźne - zaśmiałem się szczerze i pokręciłem głową, zerkając na niego wciąż i wciąż. - I tak, miałem po części na myśli sprawę z pierścionkiem - pokiwałem głową, z krzywą miną. - Ale skoro uważasz to za zakończone to w porządku. Jednak zawsze Janet to jest jakaś pomoc. Ja sam pewnie jestem średnim wsparciem, nie znam się na kobietach - parsknąłem śmiechem.


c14dbebea7081.jpg

Offline

#126 2020-09-20 21:50:10

Aiden Morton
"jego ciało to świątynia"
Dołączył: 2020-09-16
Liczba postów: 805
Wzrost: 187 cm
Wiek: 25 lat
Rasa: Człowiek
Kolor oczu: Piwne
Urodziny: 8 grudnia
AndroidOpera 49.2.2361.134358

Odp: Przez błyskotki do serca – Aiden i Vincent

- Ja najwidoczniej też - przyznałem i nieelegancko parsknąłem śmiechem kompletnie się tym nie przejmując. - Kto się w ogóle na nich zna? One same do końca się nie rozumieją. Przynajmniej tak mówił mój ojciec - mruknalem, mając na myśli swojego biologicznego tatę. Pamiętałem do dziś wiele jego zabawnych słów. Pamiętałem też, jak mama się na niego wkurzała za "takie gadki". Uśmiechałem się z nieco większą dozą melancholii niż rozbawienia. - Ale myślę że właśnie to jest w nich najciekawsze - podsumowałem, kiwając lekko głową.


a0338a77d5c7b.png

Offline

#127 2020-09-20 21:57:38

Vincent Pearce
Wrażliwy jubiler
Dołączył: 2020-08-26
Liczba postów: 803
Wzrost: 180 cm
Wiek: 26 lat
Kolor oczu: Śliczne brązowe
Urodziny: 14 września
AndroidChrome 85.0.4183.101

Odp: Przez błyskotki do serca – Aiden i Vincent

- Nie wiem, mnie w ogóle nie interesują - przyznałem za szybko i nazbyt oschle. Zaraz jednak odchrząknąłem pośpiesznie szybko myśląc na jakąś dalszą częścią tych słów, które mogły wydać mu się dziwne.
- To znaczy... Twój ojciec musi mieć sporo racji. One czasem same siebie nie rozumieją. Robią rzeczy na opak, obrażają się, nie mówią w czym leży problem kiedy mają problem... Wiele by mówić - uznałem, kręcąc głową. - Oczywiście mają swoje nieodparte zalety, ale... - wzruszyłem ramionami chyba poddając się w swoim wywodzi i na kilka chwil odwróciłem wzrok od Aidena by uspokoić emocje i niie dać nic po sobie poznać.


c14dbebea7081.jpg

Offline

#128 2020-09-20 22:34:03

Aiden Morton
"jego ciało to świątynia"
Dołączył: 2020-09-16
Liczba postów: 805
Wzrost: 187 cm
Wiek: 25 lat
Rasa: Człowiek
Kolor oczu: Piwne
Urodziny: 8 grudnia
AndroidOpera 49.2.2361.134358

Odp: Przez błyskotki do serca – Aiden i Vincent

Zacisnąłem usta i zacząłem się zastanawiać, czy przypadkiem Vincent nie doświadczył z kobietami czegoś równie przykrego,lub nawet bardziej, co ja. Poznałem wiele dam przed Izabellą,dokładnie wiedziałem, że miła dziewczyna wcale nie oznacza dobrej. Czasami kobiety nosiły maski, które pod pięknym malowanym uśmiechem kryły skrzywienie.
Niepewnie uniosłem rękę i poklepałem Vincenta po ramieniu, mając nadzieję, że doda mu to trochę otuchy.
- Ale to trudne istoty, rozumiem. - Usmiecjnalem się przyjaźnie, odsuwając dłoń. - Co powiesz na kolację w głównej sali. Jestem umówiony z kilkoma innymi dżentelmenami i może się nawinąć nieco te.at interesów, ale to jedynie luźne spotkanie przy posiłku i kieliszku wina. I mógłbyś popilnować Janet, by nie mówiła za dużo - zażartowałem. - Nalegam.


a0338a77d5c7b.png

Offline

#129 2020-09-20 22:41:21

Vincent Pearce
Wrażliwy jubiler
Dołączył: 2020-08-26
Liczba postów: 803
Wzrost: 180 cm
Wiek: 26 lat
Kolor oczu: Śliczne brązowe
Urodziny: 14 września
AndroidChrome 85.0.4183.101

Odp: Przez błyskotki do serca – Aiden i Vincent

A będą równie przystojni co ty? Choć co ja plotę, chyba to nie wykonalne, znaleźć drugiego takiego jak ty... Albo już nawet nie szukałem, bo tak bardzo zadurzyłem się w tobie.
- Um... Nie mogę odmówić skoro nalegasz - uznałem z miękkim uśmiechem. - Z przyjemnością będę ci towarzyszył w kolacji, Aiden - dodałem na potwierdzenie i pokiwałem głową, nadal czując gdzie jego ręką dotknęła mojego ramienia. - Czyli... Kolacja, tak? - szkoda, że nie sam na sam - W porządku, w takim razie będę czekać przed wejściem na salę - uznałem z uśmiechem i pokiwałem głową. - Huh kolacja w głównej sali, nieźle wyróżnienie...


c14dbebea7081.jpg

Offline

#130 2020-09-20 22:45:12

Aiden Morton
"jego ciało to świątynia"
Dołączył: 2020-09-16
Liczba postów: 805
Wzrost: 187 cm
Wiek: 25 lat
Rasa: Człowiek
Kolor oczu: Piwne
Urodziny: 8 grudnia
AndroidOpera 49.2.2361.134358

Odp: Przez błyskotki do serca – Aiden i Vincent

Zaśmiałem się, patrząc na niego miękko.
- Być może i tak. Potraktuj to jako mile doświadczenie, a nie jakieś fajerwerki - zasugerowałem. - I kosztami się nie przejmuj - zastrzegłem jeszcze, mając na uwadze to, co mówił mi wcześniej o swoich finansach. - To ja zapraszam. Tym razem spędzimy wieczór nieco spokojniej niż wczoraj... Mam nadzieję, że się nie zanudzisz. - Usmiechnalem się rozbawiony.


a0338a77d5c7b.png

Offline

#131 2020-09-20 22:54:34

Vincent Pearce
Wrażliwy jubiler
Dołączył: 2020-08-26
Liczba postów: 803
Wzrost: 180 cm
Wiek: 26 lat
Kolor oczu: Śliczne brązowe
Urodziny: 14 września
AndroidChrome 85.0.4183.101

Odp: Przez błyskotki do serca – Aiden i Vincent

- Przeżyje - wywróciłem teatralnie oczami, ale zaraz się z tego zaśmiałem. Będę z tobą, będę się bawił świetnie po prostu u twojego boku. Jak mnie przedstawisz, jak się ubierzesz, kim będą ci mężczyźni, znam ich? Jak dobrze oni znają ciebie? Wrócimy razem do naszych kajut? Oh tyle pytań, których nikt nie mógł usłyszeć.
Chwilę jeszcze siedzieliśmy na pokładzie, kiedy Aiden uznała w końcu że musi wrócić na salę w jakiejś sprawie i że widzimy się na kolacji.
Kolacja z Aidenem... I jakimiś innymi gośćmi, ale i z Aidenem! Musiałam wyjść jak najlepiej się da.

Wieczorem, niedługo przed rozpoczęciem wydawania posiłków, stałem przed wejściem na salę i wyglądałem na Aidena. Byłem ubrany bardziej elegancko niż zazwyczaj nawet do pracy. Koszule zapiąłem pod samą szyję, marynarka była zapięta, nawet włosy ułożyłem porządnie. Kilka razy poprawiłem muszkę na której był lśniący kamień, ale poza tym, miałem na palcach tylko trzy sygnety. To i tak mało jak na mnie.
Tak więc odstawiony, czekałem dość zagubiony na jedyny powód dla którego mógłby zejść na kolację nawet do piekła.


c14dbebea7081.jpg

Offline

#132 2020-09-20 23:01:50

Aiden Morton
"jego ciało to świątynia"
Dołączył: 2020-09-16
Liczba postów: 805
Wzrost: 187 cm
Wiek: 25 lat
Rasa: Człowiek
Kolor oczu: Piwne
Urodziny: 8 grudnia
AndroidOpera 49.2.2361.134358

Odp: Przez błyskotki do serca – Aiden i Vincent

Ubrany w bordowy garnitur wszedłem spokojnie na salę od strony kajut i ruszyłem przez salę do wejścia od pokładu, gdzie szybko dostrzegłem czekającego tam na mnie Vincenta. Wyglądał naprawdę nieźle.
- Dobry wieczór, Vincent. Myślę że świetnie wpasujesz się w tutajszy tlum. Zdecydowanie lepiej niż ja w ten wczorajszy - owoedzialam żartobliwie, wyciągając do niego dłoń na powitanie.


a0338a77d5c7b.png

Offline

#133 2020-09-20 23:04:56

Vincent Pearce
Wrażliwy jubiler
Dołączył: 2020-08-26
Liczba postów: 803
Wzrost: 180 cm
Wiek: 26 lat
Kolor oczu: Śliczne brązowe
Urodziny: 14 września
AndroidChrome 85.0.4183.101

Odp: Przez błyskotki do serca – Aiden i Vincent

Wypaliłem by pośpiesznie uścisnąć mu rękę i pokiwałem głową niepewnie.
- Sam nie wiem... Cóż, muszę się przekonać. Ale na pewno, to nie jest moje naturalne środowisko - musiałem przyznać, a zaraz potem zerknąłem na Aidena, który tutaj nie był spięty. Może niie rozluźniony, ale bardziej... Naturalny. Zdecydowanie, był bardziej pewny siebie. Zacisnąłem mocno usta.
- To... Twoi towarzysze już czekają? Minęło mnie całkiem sporo ludzi... - wyjaśniłem miękko, spoglądając na sale.


c14dbebea7081.jpg

Offline

#134 2020-09-20 23:13:29

Aiden Morton
"jego ciało to świątynia"
Dołączył: 2020-09-16
Liczba postów: 805
Wzrost: 187 cm
Wiek: 25 lat
Rasa: Człowiek
Kolor oczu: Piwne
Urodziny: 8 grudnia
AndroidOpera 49.2.2361.134358

Odp: Przez błyskotki do serca – Aiden i Vincent

- Bardzo możliwe że już są przy stoliku. Ja też dopiero wszedłem, więc muszę się rozejrzeć - przyznałem się, spoglądając na salę i powoli ruszając do przodu. Zerknąłem jednak szybko kontrolnie na Vincenta. - W razie czego, to mów. Nie trzymam cię tu na siłę i do niczego nie będę zmuszał. Wczoraj spędziłem przemiły wieczór. Liczę że i tobie przypadną do gustu nowe doświadczenia - zaznaczyłem, wracając wzrokiem do sali. Zauwazylem już stanik, który był zajęty przez trzech mężczyzn, a dwa z pięciu miejsc czekały wolne na nas. - To mili ludzie. Jeden z nich, ten w jasnym garniturze, to fotograf. Robił zdjęcia całej masie ważnych ludzi, ale fotografia to też jego hobby. Trochę kojarzy mi się z twoją pasją do jubilerstwa - wyznałem, zerkając kontrolnie ma mężczyznę. Mieliśmy jeszcze chwilę na wymianę zdań, zanim spokojnym tempem dojdziemy do odpowiedniego stolika.


a0338a77d5c7b.png

Offline

#135 2020-09-20 23:17:00

Vincent Pearce
Wrażliwy jubiler
Dołączył: 2020-08-26
Liczba postów: 803
Wzrost: 180 cm
Wiek: 26 lat
Kolor oczu: Śliczne brązowe
Urodziny: 14 września
AndroidChrome 85.0.4183.101

Odp: Przez błyskotki do serca – Aiden i Vincent

Pokiwałem ze zrozumieniem głową i uśmiechnąłem się tylko odrobinę nerwowo.
- Jasne, rozumiem, fotografia - pokiwałem głową, jakby przyjmował telegram. - No dobrze, ale nie martw się Aiden, umiem się zatroszczyć o siebie w tłumie, nie jestem aspołeczny, po prostu to nie są zazwyczaj moje klimaty - przyznałem szczerze, ale zaraz uśmiechnąłem się nieco spokojniej. - Ale skoro mnie zaprosiłeś, to przekonamy się czy na pewno to nie moje klimaty - pokiwałem głową i uśmiechnąłem się lekko, kiedy mężczyźni przy stoliku nas zauważyli. - Chyba powinniśmy usiąść.


c14dbebea7081.jpg

Offline

#136 2020-09-20 23:29:32

Aiden Morton
"jego ciało to świątynia"
Dołączył: 2020-09-16
Liczba postów: 805
Wzrost: 187 cm
Wiek: 25 lat
Rasa: Człowiek
Kolor oczu: Piwne
Urodziny: 8 grudnia
AndroidOpera 49.2.2361.134358

Odp: Przez błyskotki do serca – Aiden i Vincent

- Tak, tak, już idziemy, po prostu... Nie twierdzę, że jesteś "aspołeczny" Vincent. Bardziej chodziło mi o to, że ludzie z wyższych sfer są momentami niemal tak samo tak ci z niższych. Dlatego nie uważam, że miałbyś tu nie pasować. Mówiłem ci już,artyści mają swój,zupełnie inny i odległy świat. To wspaniali ludzie - powtórzyłem, klepiąc go po plecach i nieco popychając do przodu by ruszył przodem.
- Panowie - powiedział na powitanie Armaan, szczupły blondyn w czarnym garniturze. Nie wiedziałem czym się do końca zajmuje, miałem okazję rozmowach z nim tylko raz, był to znajomy Erica.
- Armaan, Eric, Colton - przywitałem ich, patrząc na nich kolejno. - Panowie, to Vincent. Cieszę się, że możemy dziś zjeść w takim gronie - podsumowałem, siadając razem z Vincentem, który przywitał się zaraz po mnie.
- Wybacz bezpośredniość, a może i ciekawość, piekielną ciekawość, ale po prostu muszę - odezwał się Colton, fotograf. - Sygnety, to twoja robota? Że nie wpadłem na pomysł, by odowedzic jubilera - powiedział udając wielkie niezadowolenie samym sobą, na co wszyscy cicho się zaśmialiśmy. - Zazwyczaj staram się na początku nie atakować pytaniami - zastrzegł jeszcze, spoglądając na Vincenta.


a0338a77d5c7b.png

Offline

#137 2020-09-21 07:55:29

Vincent Pearce
Wrażliwy jubiler
Dołączył: 2020-08-26
Liczba postów: 803
Wzrost: 180 cm
Wiek: 26 lat
Kolor oczu: Śliczne brązowe
Urodziny: 14 września
AndroidChrome 85.0.4183.101

Odp: Przez błyskotki do serca – Aiden i Vincent

Zaśmiałem się uprzejmie, trochę zaskoczony, ale na pewno nie przytłoczony. Starałem się nie wgapiać w twarze przy stole, ale uprzejmie zerkać i obserwować.
- Proszę się nie obawiać panie, raczej ciężko mnie przytłoczyć - zapewniłem go spokojnie. - Tak, sygnety, muszka oraz setki wisiorków i lańcuszków to moja robota. Nie jestem tylko jubilerem, zajmuje się złotnictwem i to części mojego projektu - wyjaśniłem, dotykając opuszkami palców swoich licznych pierścieni.


c14dbebea7081.jpg

Offline

#138 2020-09-21 15:01:12

Aiden Morton
"jego ciało to świątynia"
Dołączył: 2020-09-16
Liczba postów: 805
Wzrost: 187 cm
Wiek: 25 lat
Rasa: Człowiek
Kolor oczu: Piwne
Urodziny: 8 grudnia
AndroidOpera 49.2.2361.134358

Odp: Przez błyskotki do serca – Aiden i Vincent

- Jak sądzę, projekt prze pełną parą do przodu - podsumował Colton i zwrócił się do całej reszty towarzystwa. - Ja wiem z że wasza trójka nie doceni tego tak jak ja, więc - tu znów spojrzał na Vincenta - jestem zobowiązany być pod wrażeniem za czterech - pwoedzial radośnie na co wszyscy się zaśmialiśmy.
- Artyści - mruknął Eric, mój najbliższy znajomy, z którym znałem się już od dłuższego czasu. - Sztuką nie gardzę, widzę w niej pewnego rodzaju prace, ale nie potrafię się nią zachwycać tak jak wy - wyjaśnił.
- Dla ciebie po prostu każda praca jest sztuką - wspomnialem słowa, które powtarzał często. Erick zdecydowanie pochwalał kult pracy. - Co w gruncie rzeczy nie brzmi głupio. - Wzruszyłem lekko ramionami.


a0338a77d5c7b.png

Offline

#139 2020-09-21 15:54:14

Vincent Pearce
Wrażliwy jubiler
Dołączył: 2020-08-26
Liczba postów: 803
Wzrost: 180 cm
Wiek: 26 lat
Kolor oczu: Śliczne brązowe
Urodziny: 14 września
AndroidChrome 85.0.4183.101

Odp: Przez błyskotki do serca – Aiden i Vincent

- Muszę więc wtrącić, że moja sztuka jest pracą w najlepszym tego słowa znaczeniu - uśmiechnąłem się z dumą, bo duma z ciężkiej pracy była jak najbardziej wskazana, jak to mówił mój mistrz. - Praca nad płynnym srebrem, czy złotem, znajomość stopów, metali, właściwości kamieni, ważnych sum objętości i wielkości... Oczywiście, nie próbuje nawet porównywać się do architekta - zaznaczyłem uśmiechając się wdzięcznie do Aidena. - Ale to ważny element mojej pracy. Jednak wszystko to zaczyna się od myśli, obserwacji i wrażenia, dostrzeżenia gdzieś idei, którą przekształcam w metal... - westchnąłem cicho i uśmiechnąłem się już spokojniej. - Proszę wybaczyć, lubię swoją pracę więc czasem dużo o niej mówię - zaśmiałem się już nieśmiało, lecz nadal starałem się być jak najśmielszy. -


c14dbebea7081.jpg

Offline

#140 2020-09-21 19:46:47

Aiden Morton
"jego ciało to świątynia"
Dołączył: 2020-09-16
Liczba postów: 805
Wzrost: 187 cm
Wiek: 25 lat
Rasa: Człowiek
Kolor oczu: Piwne
Urodziny: 8 grudnia
Windows 8.1Chrome 85.0.4183.102

Odp: Przez błyskotki do serca – Aiden i Vincent

Oczywiście nikt nie miał za złe Vincentowi, że mówił o swojej pracy z taką satysfakcją i zadowoleniem. Zapewne wielu by mu pozazdrościło z takiej radości – w końcu nie oszukujmy się, każdy z nas zapewne spędzi resztę życia pracując. Dobrze mieć coś, co się naprawdę lubi w tym wszystkim.
Podeszła do nas elegancko ubrana kelnerka i podała nam karty dań, przyjęła zamówienie od trzech panów którzy już wcześniej siedzieli przy stoliku i zaproponowała nam kilka dań, przyjęła zamówienie na napoje i odeszła by dać nam chwilę. Pozostali panowie zajęli się jakąś wcześniej przerwaną rozmową a my dwaj na chwilę zamilkliśmy. W karcie było dużo dziwnych nazw i nie byłem pewny, czy Vincent się we wszystkim szybko odnajdzie, dlatego przyglądałem mu się kontrolnie przez cały czas, by w razie czego służyć poradą ale chyba chciał to ogarnąć sam. Przynajmniej takie miałem wrażenie...


a0338a77d5c7b.png

Offline

Użytkowników czytających ten temat: 0, gości: 1
[Bot] ClaudeBot

Stopka

Forum oparte na FluxBB

Darmowe Forum
książeczka sanepidowska warszawa ursynów | automatyczne nawadnianie ogrodu piaseczno | przeprowadzki kraków | wiercenie studni głębinowych nowy sącz | skup aut legionowo